psychopaci są wśród nas?

nawiązując do aktualnego tematu tego zboczeńca, co go z pudła wypuszczają zastanawiam się jak poznać, że ktoś ma z banią nie tak. rzekomo psychopaci potrafią się fenomenalnie kamuflować.
Żaden zboczeniec. Tacy ludzie są częścią społeczeństwa - każdy ma jakieś hobby. Jeden zbiera znaczki, drugi pali maryśkę, jeszcze inny lubi sobie robić dobrze. No i są ludzie, którzy lubią gwałcić i zabijać małych chłopców. Takich jak Trynkiewicz są tysiące. Ja np. mam upodobanie w małych dziewczynkach. :-) Słodkie są takie 7-8 lat bo już wiedzą o co chodzi i można porozmawiać wcześniej o przedstawieniu. Problem jak jakaś zna chwyty obronne. Ostatnio kolega z Mysłowic trafił na taką 8 latkę, która kopnęła go... Wiadomo gdzie. No cóż - takie też się trafiają.

A panu Trynkiewiczowi współczuję trochę. Uważają, że facet ma szmery pod kopułą, a on tylko chce realizować swoje pasje.

Jak nas rozpoznać? Mamy tatuaże w kształcie męskiego członka na szyi. Takie małe, centymetrowe. To symbol tego, że niezłe z nas ch..je. No i mamy też charakterystyczne rysy twarzy - jak to mówią - twarz pedofila.

__________________________________________

Nie no, żart :P A tak na poważnie to uważam, że robią szum wokół kolesia, bo sami (tzn. rząd) przepychają teraz jakąś świńską ustawę. Podesłali kontrowersyjny temat do mediów (tak jak z mamą Madzi) żeby ludzie zainteresowali się czymś innym. Klasyczna rozgrywka polityczna. Takich jak ten psychopata są tysiące, nie jeden pewnie w tym roku wychodzi na wolność i szumu się nie robi. I nie - nie da się ich rozpoznać na ulicy. Żadnych morfologicznych różnic w postaci wystających uszu pedobeara itp.
"Czego mam oczekiwać? Hades moim domem. W ciemności uścielę sobie łoże."
(Hi.17:13)