Problem z YT i dźwiękiem

Od jakiegoś czasu występuje u mnie dziwny problem. Czasami wszystko jest w porządku, ale po jakimś czasie gdy chcę włączyć sobie film na YT to mogę obejrzeć zaledwie sekundę a następnie pojawia się czarne tło z napisem : "an error occured, please try again later". Jakby tego było mało od razu tracę dźwięk w komputerze. Nie słychać nic, muzyki, filmów, gier, etc. Wczoraj skanowałem system i wyszło kilka malware ale je usunąłem i sądziłem że będzie cacy, niestety myliłem się. Jedyne co pomaga to restart kompa, ale po jakimś czasie wszystko wraca. Jakieś pomysły?
muore il bandito, la mafia vive
Proponuję odinstalować wszystkie Adobe Flash Player, pobrać i zainstalować na nowo (tylko jeśli korzystasz z przeglądarki innej niż Chrome): http://get.adobe.com/pl/flashplayer/
Ok, za chwilę spróbuję. A jeszcze jedno pytanko, bo przed chwilą zrobiłem skan adwcleanerem i znalazło mi w system32\roboot64.exe. Usunąłem ale z tego co teraz czytam to chyba jest wymagany plik, jebnąłem gafę? :-P
muore il bandito, la mafia vive
Co do pliku to sprawdziłem u siebie (Windows 7 64-bit) i nie mam takiego pliku, więc raczej nie powinno być problemów. No chyba że masz Win 8 i tam dodali taki plik, ale nic mi o tym nie wiadomo.
A wiec, jak usunąc Flash Playera? xD Klikałem w odinstalowanie ale wciąż go mam.

Edit. Może w tym jest coś na rzeczy. Otóż kiedy jeszcze dźwięki działają, mogę przeprowadzić test dźwięków (w konfiguracji głośników itp.), ale kiedy dźwięki się wyłączają z niewiadomego dla mnie powodu - tego testu przeprowadzić już nie mogę. Dostaję za to taką informację : "URZĄDZENIE W UŻYCIU - to urządzenie jest używane przez inną aplikację. Wyłącz wszystkie urządzenia wysyłające sygnał audio do tego urządzenia i spróbuj ponownie."

Edit2. Dziwna sprawa, ale zresetowałem ilość zużycia MB (przez kilka dni uzbierało się kilka GB) przez połączenie sieciowe i problem ustąpił. Nie wiem tylko na jak długo. Jakby co będę informował.

Edit3. Jednak za szybko się pospieszyłem z radością. Kilka minut później problem wrócił ...

Jeszcze jest tego typu sprawa, że nie wyskakuje mi komunikat o dopiero co podłączonych słuchawkach. Zawsze się pojawiał.

Edit4. No i znowu wszystko działa ... Jakiś proces musi mi kraść dźwięk i za chwilę pewnie znów go stracę.
muore il bandito, la mafia vive
Może jakiś złośliwy wirus. Pobierz Comodo Cleaning Essentials, przeskanuj system (CCE.exe) i usuń ewentualne zagrożenia.

http://www.comodo.com/business-security/network-protection/cleaning_essentials.php
Ten programik chyba nie działa pod windows 8.
muore il bandito, la mafia vive
Hm. A czym skanowałeś już system i czy coś wykryły te skanery?
Skanowałem AVG. Wykryło jakieś brudy typu malware, tylko że i tak to w niczym nie pomogło. Problem i tak został rozwiązany tylko nie wiem czy ja go rozwiązałem czy sam się rozwiązał. Mianowicie kilka dni temu wszedłem w "menedżera urządzeń" a następnie "kontrolery dźwięku itd." Mam tam "audio dla wyświetlaczy intel(r)" oraz "realtek high definitione audio". Wtedy kliknąłem bodajże na "audio dla blablabla" i zrobiłem "skanuj w poszukiwaniu zmian sprzętu". Coś tam się pojawiło z wykrzyknikiem na żółtym tle ale tego nie ogarnąłem. W każdym razie jak robię to ponownie to już tego nie ma. Tak czy siak postanowiłem wyłączyć to całe audio, także teraz działa samo realtek. Od tamtej pory dźwięk jest non stop. Nie wiem czy to przypadek czy rozwiązanie, ale problem zniknął.
muore il bandito, la mafia vive
cron