Hej ;) W ]tym temacie chciałbym żebyście pasali podobieństwa między MAFIĄ 1, a MAFIĄ 2..... Oto moje analogie
1. W mafii 1 jest trójka przyjaciół (jeden zdradza), tak samo jak w dwójce 2. Interes na boku, który kończy się tragiczne (w jedynce napad na bank, w dwójce handel prochami) 3. Scena w planetarium, i zabicie naszego Dona.....nasuwa mi się scena w muzeum z Samem [
No masz rację z ostatnią misją i z przekrętem. W misji gdzie jechaliśmy do rzeźni Clemente i musielismy przedostac się przez kanały - zapachniało mi to misją "Kampania Wyborcza"...
Wybuch ładunku w hotelu - akurat Clemente musiał być w łazience ;) Nie przypomina wam to czegoś? W tej samej misji, przebrani za sprzątaczy chodzimy z wiadrem (Wszystkiego najlepszego z I). Oprócz tego scena, w której Henry przyjeżdża pod dom Leona - duże podobieństwo do misji Odwiedziny u bogaczy (przyjazd prokuratora).
Henry nie wygadał się federalnym tylko dla nich pracował. Był kretem, rozumiem, że wszyscy bardzo go polubili ale Henry był ścierwem i już.
W jedynce zdradził Tommy bo okazał się kapusiem. Sama trudno pod to podciągnąc. Robota na boku nie była raczej zdradą, jedynie złą decyzją. Sam nikogo nie zdradził - jako jedyny z trójki przyjaciół był do końca wierny donowi.
W dwójce zdradził Henry. To co zrobił Vito i Joe można uznać za zdradę ale poszczególnych jednostek, nie Mafii jako organizacji ogólnie.
Dlatego podobieństwo tutaj tyczy się Toma i Henrego - obaj dogadali się z władzami.
Henry nie wygadał się federalnym tylko dla nich pracował. Był kretem, rozumiem, że wszyscy bardzo go polubili ale Henry był ścierwem i już.
Hola, hola, prędzej by można nazwać ścierwem Vito, który nie miał wyrzutów sumienia i mordował tylko i wyłącznie dla kasy. Co do podobieństwa "trójek":
Tommy-Vito Paulie- Joe Sam-Eddie (obaj dzwonią do głównego bohatera, by ściągnąć go w zasadzkę)
podobieństwa wg mnie: -misja, gdzie mamy ukraść kartki na paliwo- napad na bank w 'jedynce' (szukanie klucza do sejfu, otwieranie krat, trzeba uważać na alarm itd) -wysadzenie hotelu w celu zabicia Clemente- wysadzenie hotelu Corleone w jedynce -pościg za Clemente- pościg za Morello -ostatnia misja w planetarium-misja w muzeum -przeciskanie się kanałami do rzeźni- przejście kanałami do budynku opuszczonego więzienia -rola sprzątacza w hotelu-rola sprzątacza na statku -skradanie się w posiadłości Leo- skradanie się w domu prokuratora -odwożenie postrzelonego Henry'ego na czas do lekarza- odwożenie na czas postrzelonego kumpla Lucasa -ucieczka po dachach po napadzie na jubilera-ucieczka po dachach po wysadzeniu hotelu Corleone w powietrze (policja nas i tu i tu goni)
Kilka punktów przepisałem z powyższych postów, by jakąś spójność zachować.
Gdy idziemy do "Dzikusów" po tym jak nam spalili auto i fajki to jest trochę podobne do misji w jedynce "Lepiej do tego przywyknij" gdy idziemy z Pauliem pobić gości którzy napadli Tommiego i Sarę !
ładowanie skrzynek na ciężarówkę( tylko że w jedynce trzeba było się spieszyć a w dwójce w dokach vito sam odmówił pracy) a jak trzeba było się do tej rzeźni dostać tymi kanałami to naprawdę by mogli jakiś bardziej oryginalny pomysł dać i w ogóle tyle podobieństw do jedynki
To teraz wez sobie GTA, czt Hitmena, czy jeszcze jakąs serie i powiedz mi, czy tam też nie ma takich podobieństw?? Wszystkie gry z danej serii są do siebie w jakiś sposób podobne.
Tu już nie chodzi o podobieństwo gier, ale o to, że w mafii (tej realnej) takie sceny jak w oby dwóch częściach "naszej" Mafii dzieją się codziennie.
"Człowiek, który chce zbyt dużo od życia ryzykuje, że straci absolutnie wszystko. Natomiast człowiek który zbyt mało chce, może w ogóle nic nie dostać."
Ale w niektórych misjach zrobili takie same rozwiązanie mogli by się postarać wymyślić coś. Soldi po twoich postach można stwierdzić że tobie Mafia 2 pasuje w 100%
[
