Mafia III ofiarą ekonomii?

http://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=10639

Redaktor który był na prezentacji Mafii III stwierdził, że teraz bliżej jej do GTA niż do Mafii. Jedynka i dwójka nie była typowym sandboxem, jedna misja prowadziła nas do drugiej. Już po zwiastunie i pierwszych nagraniach z rozrywki da się zauważyć, że najnowsza Mafia czerpie rozwiązania ze wszystkich kasowych produkcji. Moim zdaniem jest więc ryzyko, że gra pójdzie w "growy populizm" i zatraci swoją duszę po to żeby zrobić dobry wynik. Moim zdaniem wszystko przez to, że Mafia II nie była kasowa. Tylko dlatego, że sami marketingowcy w nią nie wierzyli. Jeszcze przed premierą znaliśmy przecież przebieg większości zadań. Gra nie miała nic do odkrycia. Każdy news na kilka miesięcy przed premierą był czystym spojlerem. Twórcy mieli dwie opcje. Iść dalej w nisze, którą mimo wszystko była Mafia 2, i bać się o wynik finansowy, albo iść w rozwiązania dające pewne dolary. Moim zdaniem jest to błąd bo Mafia 2 bez kastracji byłaby produkcją genialną, która sama by się obroniła, niestety marketingowa klapa pogrzebała grę. Nadal da się zarobić na niszowych produkcjach (seria Total War, StarCraft) Boje się, że Mafia będzie jak Max Payne 3 robiony bez Rockstar - kontynuacja świetnej serii, doskonała pod względem technicznym, ale bez duszy, gra do której nie będzie się wracać po latach. Czy tego oczekujemy? Jakie jest Wasze zdanie?
Wydaje mi się, że masz rację. Sam ostatnio wyciągnąłem podobne wnioski. Przy produkcji MAFII 3 twórcy pójdą nie ścieżką, jakiej oczekują prawdziwi fani Mafii, ale taką, którą oczekują mniej wymagający gracze. Teraz najważniejsze będzie aby jak najlepiej zarobić. Tak zwane odcinanie kuponów od marki MAFII. Ja sam zawsze grałem we wszystko co związane z Mafią, nawet KAŻDE DLC jakie wyszło do MAFII 2 ograłem z przyjemnością, gdyż ceniłem sobie tę markę, ale z tego co widać gameplay jest tak uproszczony i strasznie przypomina mi taką dość starą grę "whellman" która to była taką arcadowa strzelanką. Boję się, że dostaniemy drugą część tej serii. Co do głównego bohater to nie mam żadnych zastrzeżeń, że jest to mulat. Również nie przeszkadzają mi czasy w jakich rozgrywać się będzie gra. Początki muscle carów to coś pięknego, a poznanie tej innej mafii, nie włoskiej też będzie ciekawym doświadczeniem, gdyż po oby poprzednich mafiach wiemy wystarczająco dużo o tej organizacji, więc można poznać inną mafię. Najbardziej chciałbym aby zmieniono/usunięto:
-Usunięto Lusterko, zmieniono licznik, usunęli wybuchanie i przewracanie pojazdów po strzeleniu w opony, zmieniono ciężkość i model jazdy pojazdów <gdyż ten aktualnie prezentowany przypomina mi ten zręcznościowy z L.A. Noire>, zmieniono sterowność bohatera, gdyż on tak jakoś nienaturalnie się porusza, usunięto wyskakiwanie z pojazdów, usunięto to naliczanie m.in za drifting -,- , oraz na koniec chyba najśmieszniejsze... usunięto te zasrane czerwone piorunki nad głowami wrogów i niebieskie nad głowami policjantów. To mi przypomina rozgrywkę z Sains Row, a nie starą poczciwą, sztywną, ciężką MAFIĘ! Są to niestety skutki przeniesienia studia z Czech do Hamburgeryki, gdzie gra jest robiona dla tłustych leniwych graczy, którzy nie mogą zagrać w grę, gdzie trzeba pomyśleć i się postarać, aby ją przejść tylko muszą dostać zasrana grę, która sama się przejdzie klikając dany przycisk. Czuję się potraktowany jak ten gorszy gracz... Ahhh... ja chce stare illusion softrowks i Vavre w teamie...
Usunięto lusterko???? Mi się np. podoba.
Licznik??? W żadnej grze nie widziałem fajniejszego licznika, typowy z lat 60 prostokąt.
Za drifting to nie jest "naiczanie" ale informowanie policji o przewinieniu, wyobraź sobie. Ze to może posłuzyc do powrotu systemu mandatów.

Co do wybuchów po uderzeniu auta to to jest jakaś parodia. Ja nadal uważam, zr mafia mimo zbliżenia do GTA, może nam zaoferować nieziemska fabułę ze każdy z nas będzie sikał dupą
"Ileż to razy w myślach osiągałem wszystko. Udało mi się tylko nie być komunistą."

Adam Miałczyński, Adaś.
Dokładnie, to z lusterkiem i licznikiem to jest strzał w dziesiątkę. Licznik, który jest na prawdę śliczny leży spokojnie, malutki na dole ekranu, w niczym nie przeszkadza. Lusterko również nic nie powinno zasłaniać, bo jest w miejscu gdzie zazwyczaj mamy niebo. Za to funkcjonalność lusterka jest genialna. Nie trzeba bawić się kamerą i skupić na jeździe (oj, żeby przypadkiem nie wybuchnąć przy zderzeniu z hydrantem), wystarczy spojrzeć do góry i od razu wszystko wiemy. Po pewnym czasie oczy się przyzwyczają i nieświadomie będziemy widzieli zarówno główną drogę jak i to co jest za nami, co się szczególnie przyda przy pościgach. Po pewnym czasie stanie się dla nas normalne tak jak to, że całkiem nieświadomie spoglądamy na minimapę i gps w np. Mafii 2.



Off-top Panowie - Acc
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Co wam przeszkadza wyskakiwanie z samochodów ? to jest wg mnie bardzo dobry pomysł i nada troche więcej realizmu, ktoś tam wymienił, że chce aby to i to było usunięte, opk usuną Ci wiele rzeczy,a potem będzie żal, że III jak i jej poprzedniczka została wykastrowana, zdecydujcie się ludzie, bo wam się chyba nie da dogodzić. Również nie chce, żeby gra przypominała GTA, ale kilka fajnych rzeczy jak te wyskakiwanie itp. można dodać. Apeluje, żeby gra miała jak jej poprzedniczki fabułe liniową, ale jeszcze z decyzjami gracza które będa wpływały na jej rozwój, czyli co najmniej 3 różne zakończenia gry. i żeby tego nie było jak w GTA, że trzeba pojechać po zadanie, wolny świat niech będzie jak w M1 czyli Swobodna jazda itp. Zobaczymy co będzie, miejmy nadzieje, że nie zepsuja tej produkcji
Powiem tak. Chyba źle się wyraziłem z tym wyskakiwaniem z aut. Niech ono samo będzie, ale nie w takiej postaci jak jest teraz. No przepraszam, ale pędząc 70 na godzinę Lincoln wyskakuje z samochodu w tym samym miejscu się obkręca w powietrzu i staje na NOGI?! Co to ma być? Nawet w GTA VC było to realistyczniejsze. Tam bohater chociaż trochę się przez prędkość przeturlał po ulicy, ale nie stawał w tym samym miejscu na nogach. Co to licznika, fakt, przekonałem się, ale lusterko, które póki co jest niedopracowane, gdyż pokazuje 50% tego co jest z tyłu, mi to nie przeszkadza, chociaż fakt skupiania się przez chwile niego na np. zniszczonym samochodzie mi delikatnie przeszkadza. Wolę jak pokazuję tylko i wyłącznie to co jest za nami. To co widzieliśmy to ewidentnie jest wczesna beta, gdyż nie są załatane takie bolące błędy jak przechodzenie lufy broni przez dach samochodu czy inne problemy graficzne. Ludzie by narzekali, że gra jest wykastrowana? Nieeee... W mafii 2 to co wykastrowali to były rzeczy typu pozwolenie na broń, misje poboczne, kilka rozdziałów, czy też kilka pojazdów. Tutaj mamy do czynienia z dwoma różnymi rodzajami "kastracji" gry. Lusterko, jaki i licznik do którego się przekonałem przeboleje, nawet minimapa która jest żywcem zerżnięta z GTA V, spoko. Ale nie przeboleje tej fizyki prowadzenia aut, wybuchania ich poprzez wjechanie w bok, czy też przestrzelenie opony. oraz poruszanie się bohaterem. Jest takie sztuczne, dajmy na to jak zabił gościa waląc jego głową o murek. Nie zrobił animacji wyprostowania się, tylko od razy staną i LoL co ja mam robić. Mam nadzieję, że to co mi się nie podoba jest tylko niesmacznym żartem twórców, lub co jednak bardziej prawdopodobne tylko przez to, iż to beta. Na premierę to wszystko będzie lepiej działało. A i przypomniały mi się te... piorunki nad głowami oponętów. Co to ma być? Mam nadzieję, że chociaż będzie możliwość ich wyłączenia, albo na wyższych poziomach trudności gry będą one znikać.
Ojjj. off-topic wyżej chyba :> mimo że w większości treść prawdziwa, temat ten jest bardziej o komercyjnym znaczeniu gry niżeli samego gameplayu. ;)


2K Czech już nie jest w pełnym składzie i nie odpowiada 100% za Mafię III. Jest ona robiona przecież przez inne studio co widać od razu po gameplayu.

Ofiarą ekonomii jest już praktycznie większość znanych tytułów (Call of Duty, Assassin's Creed). Mafia widać że pod flagą nowego studia zmierza w tym kierunku. Po dość skrytykowanej drugiej części i nowym studiu możemy się spodziewać odejścia od starego klimatu i pójście w komerchę właśnie przez takie ekonomiczne podejście typu im więcej w grze rozwałki tym więcej kupionych egzemplarzy.

Twórcy mają pewnie taki przykład z GTA tylko że GTA robiło swoją markę od lat i wiadomo czego się spodziewać.
Mafia już pierwszą częścią wykreowała sój niepowtarzalny jak dotąd styl ale nie podwyższyła go wydając drugą część (niestety).

Wniosek jest taki, że gdyby Mafia II nie była "wykastrowana" i troszkę lepiej dopracowana to z pewnością 2K Czech by zostało a teraz cieszylibyśmy się z Mafii III która prowadzona by była przez to właśnie studio, nienastawione na sprzedaż lecz dobrej jakości produkt, którego marka może się poszczycić czymś innym niż GTA bądź Saints Row prezentuje.

Niestety na razie tak nie jest, i coś czuję że tytuł tego tematu może okazać się prawdą, no ale poczekamy - zobaczymy.
Obrazek