LHRR

Postanowiłem dzisiaj przyjrzeć się trochę LHRR.

1.Pewnie każdy zauważył że wagony kolejki nadziemnej mają drzwi po 2 stronach. Ale otwierają się tylko te z prawej strony.
Ktoś wie czy może twórcy planowali stacje z peronem wyspowym?

2.Krańce ("Winslet Ave" i "Market Ave") mają po dwa perony boczne a w rzeczywistości używany jest tylko jeden z nich. Wzdłuż drugiego nic nie jeździ więc jest nie potrzebny...

3.Tramwaje ruszają płynnie ale hamują w miejscu przy prędkości ok. 25 mph

Bo oryginalnie wagony metra i tramwajowe w stanach w tych czasach były dwukierunkowe, bo nie było końcówek takich, jak w Mafii (które zapewne wzorowali Czeskimi realiami). Do tego pewnie mieli problem z opanowaniem skryptu, który by odpowiadał za zawracanie przy braku typowej pętli.

Brakuje jeszcze torów odstawczych.
Co do drzwi - można było dosyć łatwo zrobić żeby otwierały się po obydwu stronach:
Wszystkie stacje w LH wyglądają tak:
(tory pośrodku, ludzie po bokach)

A niektóre mogłyby wyglądać tak:

Przepraszam za fotki z metra ale to działa na tej samej zasadzie.

Jednak twórcom pozostała kwestia doprowadzenia schodów do peronu znajdującego się nad środkiem ulicy i to pewnie było przeszkodą...

W Mafii jest określona ilość składów i częstotliwość kursowania czy jest to losowe?

Jak mogłeś nie zauważyć, że PED-y CZEKAJĄ na pociąg. Pasażerowie i składy są dokładnie zaplanowane i zsynchronizowane.

Może napiszesz artykuł o kolejce na Główną?

W LHRR NIC nie jest zsynchronizowane
Pasażerowie czekają ale chyba tylko dlatego bo znają ten porąbany rozkład.
Stałem sobie na Market Ave i jeden pociąg był po minucie od poprzedniego (czas zrobienia tej pętli) a następny musiał czekać aż ten pierwszy odjedzie bo przyjechał dosłownie po paru sekundach
Potem nastała cisza... Najbliższy skład a za nim drugi stały na Giuliano Street i czekały nie wiadomo na co
Dopiero jak podleciałem tam Tommym to ruszyły.
Ciekawa sytuacja miała miejsce na tej samej stacji tzn. jechałem i nagle pociąg zatrzymał się ok. 0,5m od miejsca w którym powinien dlatego bo na drugim torze inny zabierał pasażerów. Mój znudzony czekaniem otworzył drzwi i zabrał pasażerkę tylko po to żeby po chwili przejechać 0,5m i otworzyć się ponownie

Pociągi w LH nigdy nie przejadą obok siebie na łuku więc jeden stoi żeby przepuścić drugiego...

Stwierdzam: w LHRR jest wielki burdel

Artykułu nie ma co pisać ale mogę podać przybliżone czasy przejazdu pomiędzy stacjami. Podać?

Oczywiście, podaj. Ale lepiej jakbyśmy założyli o tym nowy temat, bo Niv się wkurzy za offtop.

Dobry pomysł z tym założeniem tematu :P - niv

Nie jest zsynchronizowane? Może ty masz jakieś bugi po prostu (albo ja mam pierońskie szczęście). Za młodu duuuuużo jeździłem LHRR i tylko raz czekałem długo.

To tylko u mnie pociągi zatrzymują się dlatego bo jedzie jakiś z przeciwka a zaraz jest zakręt?

OT:
Prośba do Nivenera:
Założysz nowy temat o tytule LHRR i przeniesiesz tam te wszystkie posty?
Zrobione - niv
Dzięki

Przybliżone czasy przejazdu pomiędzy stacjami:

Winslet Ave Little Italy

1.40

Little Italy Central Island

0.42

Central Island Giuliano Street

0.52

Giuliano Street New Ark

0.43

New Ark Downtown

1.00

Downtown Central Hoboken

1.02

Central Hoboken Market Ave

0.37

Winslet Ave Market Ave

8.53

Nazwa tematu uniwersalna więc proszę tu pisać swoje uwagi i ciekawostki o Lost Heaven Rail Roads

U mnie w ogóle się coś pokrzaczyło. Najechały na siebie trzy składy i stoją, stoją, stoją... Żaden się nie rusza, nawet po zrestartowaniu gry. Z tramwajami mam podobnież.

No to ciekawy bug Mi tramwaje normalnie chodzą, ale dziwi mnie jedno w kolejce naziemnej, bo jak dwa pociągi mijają się, to staje zawsze ten, w którym ja jestem. Nawet na prostej, jak niema zakrętów. Jak nie siedzę w wagonie, tylko np. stoję na ulicy i patrze na tory, to podczas mijania nie zatrzymuje się żaden

Może tu chodzi o to że wagony są za blisko siebie (w dodatku się rzucają na boki) i twórcy nie chcieli żebyśmy widzieli prześwitujące przez siebie wagony

To co mówisz jest chyba niemożliwe, bo wagony mają pliki kolizji.

Nie zaobserwowałem tego zjawiska (chyba), bo gdy jestem w wagonie zawsze patrzę w prawo. Mie się wydaje, że w fazie testów pociąg bugował w czasie mijania (jak Tom jest w wagonie).

Jako ciekawostkę dodam, iż amerykańskie tramwaje wyglądały trochę inaczej, niż w grze i nie jest od odpowiednikiem żadnego realnego tramwaju:
Wpierw konstrukcje amerykańskich tramwajów nie różniły się zbytnio od konstrukcji europejskich.
Były to dwuosiowe, dwuprzedziałowe (klasa pierwsza i druga, jak w pociągu), z nie zabudowanymi pomostami (później zaczęto zabudowywać pomosty na własna rękę).
http://www.rynek-kolejowy.pl/foto_news_ ... dfa1_d.jpg

W późniejszych czasach, po rosnącym popycie na komunikacje miejską, zaczęto stosować w Ameryce tramwaje czteroosiowe, z uwagi, iż nawet przy dużo większych obciążeniach, nie niszczyły torowiska. Konstrukcyjnie były podobne do tych dwuosiowych. A przy okazji, by odciążyć wagony i polepszyć przewiew, zaczęto stosować otwarte lub półotwarte przedziały pasażerskie.
http://www.sandiegohistory.org/journal/ ... age34a.jpg

Jeszcze przed śmiercią techniczną (i kulturową) tramwajów w USA, powstawały tramwaje dalekobieżne zwane lekką koleją miejską. Działało to na zasadzie EKD w Warszawie (a i wagony były podobne).

A i co mnie rozwaliło: Wozy zamiast sprzęgów, posiadają... Zderzaki od Bolta i pantograf "Lirowy", których Amerykanie nigdy nie stosowali.

Skąd ty to wszystko wiesz? Według mnie, autorzy Mafii stylizowali tramwaje z tego drugiego zdjęcia co dałeś.

Faktem jest też to, że twórcy nie mieli licencji, więc pozmieniali trochę modele i wyszły im zabudowane

Pantograf tego typu widziałem jedynie na trolejbusach



Jak ktoś się czymś interesuje to wie

Mnie zawsze ciekawiło w tych kolejkach naziemnych iż nie widziałem tam żadnych kierowców. W tramwaju widać murzyna który steruje tramwajem (tak steruje, że czasami to ja muszę znaleźć się pod jego kołami )