Nigdy w życiu. Raz grałem w Fifę. Zawsze pierwszy i ostatni raz po jej testowaniu, gdy gra wyszła na rynek. Zaczynając od Fify 94' i od Winningeleven (czyli PES, tylko, że na konsolę) i od zawsze PES był dla mnie lepszą piłką, do dnia dzisiejszego.
"Chicago i Capone byli siebie godni. Do nauki tańca potrzeba pary, a miasto i Al byli stworzeni dla siebie" - Robert J. Schoenberg