Drobny złodziejaszek
155
Było to bardzo dawno. ale nurtuje mnie niesamowicie. nie mniejcie mnie za głupie dziecko robiące żarty bo to prawda kilka lat temu 2005 czy jakoś tak ale to nie jest ważne. śnił mi się dziwny sen o mafii. pamiętam że jak rano wstałem myślałem że wykorkuje ze śmiechu. śniło mi się że byłem jako własna postać. z Pauliem oraz Samem i kilkoma strażnikami. pojechaliśmy samochodem do jakiegoś magazynu i tu sie zaczyna istna bajka. strzelaliśmy się z bandą gangsterów hahahahaaha. normalnie czułem się nienormalnie nie da się tego wytłumaczyć. strzelaliśmy i nagle pojawił się ogromny olbrzym chyba morello. miał chyba 10 czy 20 metrów wzrostu ledwo co mieściła mu się głowa w tym magazynie. chodził sobie atakował nas a myśmy uciekli i koniec!. dodam że sen był graficznie taki jak w mafii!.
to się jeszcze da pojąć prawda?
na drugi dzień mówię koledze że miałem sen o mafii. on odparł że też, spytałem jaki, a on opowiedział dokładnie to samo. opisał magazyn zgodnie z moim snem, Guardiana którym śmy pojechali też dobrze opisał, olbrzym jego garnitur i banda gangsterów też bezbłędnie. a te krążenie dużego Morello też się zgadzało. heh. taka mała ciekawostka. co o tym myślicie?
to się jeszcze da pojąć prawda?
na drugi dzień mówię koledze że miałem sen o mafii. on odparł że też, spytałem jaki, a on opowiedział dokładnie to samo. opisał magazyn zgodnie z moim snem, Guardiana którym śmy pojechali też dobrze opisał, olbrzym jego garnitur i banda gangsterów też bezbłędnie. a te krążenie dużego Morello też się zgadzało. heh. taka mała ciekawostka. co o tym myślicie?