Tak patrzę na to, czego słuchacie, i zauważam, że stosunkowo dużo z was słucha elektroniki... w postaci dyskotekowej. Widać, rozrywkowe chłopaki jesteście :P
A żeby nie robić offtopu, zapodam wam pewien lekki, znany kawałek. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich, choćby dla zobaczenia tańca w miejscu Iana Astbury'ego ;)
In God we believe.
In Metal we are.
In Mafia we play.