Hmmm dziwna sprawa. Trwało to strasznie długo. Program skanował aktualnie pliki zip i nagle się wyłączył. Nic się nie pojawiło. A rootkit dalej tam siedzi
To może użyj opcji dezynfekcji od razu, a potem (o ile się uda) dasz log. Jeśli się nie uda - użyj dezynfekcji w trybie awaryjnym (po restarcie log znajdziesz prawdopodobnie na dysku C:) - dodaj po tym log.
Ściągnij na Pulpit i uruchom ten program: http://www.uploads.ejvindh.net/rustbfix.exe Jeśli program znajdzie rootkity, zrestartuje komputer. Po restarcie wyjdą dwa logi - C:\Avenger.txt i C:\rustbfix\pelog.txt (zamiast C: może być Pulpit) - wklej je.