Ballada o Maluchu

Oto efekt dzisiejszej nudy - "Ballada o Maluchu" xD Co tu dużo mówić - przeczytajcie sami.

Stało sobie, za autami,
brudne pudło, pod brzozami.
Takie było kurduplaste,
dziwne, pokraczne, małe, ciasne,
że na samą myśl przychodzi:
"jak możliwe, że to chodzi?"
Pod zderzakiem się kruszyło,
z sześćset kilo to ważyło.
Na Porschaka wzorowane,
silnik z tyłu, wloty małe,
aż się na to patrzeć bałem.
W środku syfu co nie miara,
jakieś graty, jakaś flara,
kierownica - wręcz na środku,
na kokpicie pełno rowków,
fotel przedni - niczym krzesło,
na psy już to wszystko zeszło!
Jednakże, efektem mego pomyślunku,
jest to, że dla auta tego gatunku
trzeba mieć odrobinę szacunku.
Ze sto razy wokół obszedłem,
karygodnie już wyziębłem,
aż wnioski takie wyciągnąłem,
że o maskę głową pacnąłem.
Wtem przyrzekłem sobie tak,
że od dzisiaj Maluch to mój brat!


Być może powstanie druga część. Komentarze mile widziane ;-)
LOL LOL :lol: :lol:

// Ostrzeżenie +1 = 3/3, ban na 3 miesiące (do 28 stycznia 2010 r.) multikonto, ban na zawsze (IP) - M.

Nareszcie :lol: K.
Nie chce aktu zemsty
ojciec chrzestny
hehe no i mnie zainspirowałeś do napisania sonetu o "Dużym Fiacie"
"Ileż to razy w myślach osiągałem wszystko. Udało mi się tylko nie być komunistą."

Adam Miałczyński, Adaś.
Mi siębardzo podoba. Fajny wierszyk. Co cię zainspirowało? Bo to niecodzienny temat =D

Pzdr.
Obrazek
Po pierwsze - nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Po drugie - widok stojącego i chyba opuszczonego Malucha na jednym z polskich osiedli :D
O ten tekst da sie ulozyc punk rockowa piosenke <rotfl> :D

Pozdrawiam
Obrazek
Obrazek
UP THE IRONS!!
Masz talent Kevin :-) Spodobało mi się, liczę na dalsze części lub coś nowego :-P
muore il bandito, la mafia vive
Pozostaje jeszcze wykombinować jakąś melodie, potem wysłać do tłoczni i sukces murowany :-P
Odkopany temat :->

Kevin - poetą jesteś? Nie no, brak mi słów. Taki wiersz to jest cud! (udało się! rym!) :mrgreen:
I jak, będzie część druga? Może teraz o Bolcie z Mafii ;-)

Pozdrawiam,
Rnaki
Dzięki. Ogółem to...zabrało weny ;-)
Kurczę... No ale zdarza się!
Może napiszesz opowiadanie? Ja np. ostatnio napisałem :-) Ale nie wiem, czy Ty potrafisz...
Woow, to żeś mnie zaskoczył, ja pisałem sobie ostatnio nie balladę, a piosenkę o mojej wychowawczyni ;P Pod rytm "Tenacious D - Kickapoo" Przy okazji, bardzo fajny kawałek ;D
Obrazek
cron