Nadzieje i obawy

Podzielcie się ze wszystkimi, swoimi życzeniami odnośnie "definitywnej edycji" naszej ulubionej gry. Twórcy zapowiedzieli rozbudowę miasta, wątków postaci, rozszerzenie fabuły dodanie nowych elementów i uwspółcześnienie gry. Gdybyście mieli napisać list ze wskazówkami do twórców, w jaki sposób przeprowadzilibyście te zmiany? Z drugiej strony, Mafia to legendarny tytuł, studio odpowiedzialne za nową wersje nie cieszy się zaufaniem. Obawy są więc naturalną rzeczą. Czy i co Waszym zdaniem może pójść nie tak? Zapraszam do dyskusji!
Dla mnie konieczne jest aby powrócił soundtrack z jedynki, mówię tu zarówno o scorze Simunka jak i piosenkach licencjonowanych. Oczywiście ścieżka dźwiękowa może być rozszerzona, ale nie wyobrażam sobie Mafii bez tych wszystkich kultowych utworów. Mam również nadzieję, że nie usunięto konieczności przestrzegania kodeksu drogowego oraz utraty paliwa. Nie ma raczej co liczyć na powrót manualnej skrzyni biegów, a samo prowadzenie auta będzie zapewne bardziej arcade'owe, ale mandaty za prędkość i czerwone światła muszą powrócić. Nie mam nic przeciwko rozszerzeniu fabuły jeśli zostanie to zrobione z głową, można byłoby np. dorobić epizod, który w oryginale jest tylko opisywany, gdy Tommy i Paulie dużo piją i "głośno o nich w mieście". Można to pokazać w formie jakiejś bitki w barze ;) Albo poszerzyć wątek Sarah, np. o jakąś klimatyczną misję, gdzie trzeba zabrać ją gdzieś np. do kina, co z kolei dałoby szansę na pogłębienie atmosfery lat 30 :) Nie obraziłbym się za przybliżenie postaci Franka, aby misja "Omerta" była jeszcze mocniejsza. Wielu marzy o retrospekcji z czasów Dona Peppone i opowiedzeniu nam więcej o Donie Morello, ale nie wiem czy wzięli się za coś tak ambitnego. Mogliby też pokusić się o dodanie słynnego mitycznego kasyna. Liczę, że twórcy nie spartolą najbardziej pamiętnych scen a obsada udźwignie poziom oryginału, nie mam nic przeciwko nowym aktorom głosowym i twarzom bohaterów, są dobrani całkiem nieźle - najważniejsze jest to, żeby zostalo to dobrze zagrane i nie zmieniono charakteru postaci, np. nowy Tommy zdaje się być o wiele bardziej zadziorny i cwaniacki, czyli całkiem przeciwnie niż w wersji z 2002 roku, liczę jednak że tak jak w niej - będziemy stopniowo obserwować przemianę bohatera i nie zatraci on cech, za które tak bardzo go lubiliśmy. No i nie muszę chyba wspominać, że liczę na dobry stan techniczy produkcji, bo niestety nie jest to standard w przypadku Hangar 13. Uważałbym również z nadziejami co do powrotu różnych detali, np. świetnego modelu zniszczeń czy tych wszystkich realistycznych mechanik np. amunicji, spadających łusek i magazynków itd. Wątpię, że jeśli w przypadku Mafii 3 wydawca nie dał im możliwości tak pieczołowitego doszlifowania produktu, to że zrobią to tym razem. Priorytetem powinien być tryb fabularny, chętnie przytuliłbym ponownie jazdę swobodną, ale nie potrzebuję sztucznego wypełniania jej zawartością, żeby bardziej grę "usandboxowić". Nie będę płakał jeśli zabraknie trybu ekstremalnego, choć z drugiej strony ma to potencjał do przyciągnięcia młodszych graczy, wyobrażam sobie że filmiki na Youtube z jakichś wymyślnych, szalonych misji byłyby viralowe i przyczyniłyby się do lepszej sprzedaży. Ale dla mnie może tego nawet nie być. Czas pokaże, obyśmy się nie zawiedli, każdy z nas marzył przecież o takim remake'u.
No mam nadzieję, że w tym remaku podobnie jak w oryginale będzie działające metro nadziemne i tramwaje, do których będzie się dało wsiadać jako pasażer. Na zwiastunie było widać działające metro nadziemne, no ale w innej grze Cyberpunktu 2077 też było na filmiku promocyjnym, ale w samej grze ostatecznie wycięli, oby deweloperzy Hangar 13 się lepiej postarali od tych z CD Projekt Red. Mam nadzieję, że będą też otwierające się mosty przy przejeżdżaniu statku jak w oryginale.

Martwić się można o model fizyczny jazdy samochodem – w I i II był całkiem realistyczny, ale w III w którą nie grałem był kiepski, a to właśnie na tym silniku budowany jest remake. Mam nadzieję, że to poprawią.

Na pewno powinny być mandaty za przekroczenie prędkości, przejechanie na czerwonym świetle czy wyciągnięcie broni w miejscu publicznym. Powinna być możliwość wlewania paliwa do samochodów ze stacji benzynowych. Dobrze by było, aby policja była inteligentna jak w II i "czepiała się" wszystkich osób łamiących prawo, a nie tylko nas jak w I.

Mam nadzieję, że podobnie jak w oryginale nie będzie się dało od razu otwierać wszystkich samochodów i będziemy musieli się tego stopniowo uczyć od Lucasa Bertone i Ralfa. Wtedy te misje poboczne mają sens. No i fajnie jakby dodali więcej osób, od których można brać misje poboczne, a nie tylko od Lucasa.

Z miłą chęcią widziałbym znajdźki do zbierania w postaci playboyów i listów gończych jak w II. Ewentualnie zamiast playboyów mogli by dać po prostu same plakaty z babkami, bo playboye to by się ktoś mógł doczepić, że niezgodne historycznie. Fajnie jakby podobnie jak w II były na mieście sklepy odzieżowe, z bronią, spożywcze i warsztaty samochodowe, z których usług można korzystać w zamian za pieniądze.

Co do muzyki, to podobno ma wrócić oryginalna, ale nie wiadomo czy dotyczy to 100% utworów. No tym bym się specjalnie nie martwił, ponieważ stworzenie modyfikacji przywracającej muzykę nie jest raczej trudne.

Chciałbym aby było dużo modeli przechodniów. To był spory problem I i II części, że było mało modeli przechodniów i ciągle się powtarzali. Nawet największy fan serii Jakubek nazwał to "atakiem klonów" podczas jednego z gameplayów z dwójki. Na początku gry ma się wrażanie, że to są rzeczywiście przypadkowi przechodnie, ale z biegiem czasu się zapamiętuje te wszystkie modele, bo jest ich mało jak na przechodniów. Ciekawi mnie jak w trójce sobie z tym poradzili, bo nie grałem. W takim GTA IV było tak dużo modeli przechodniów, że nawet po kilku miesiącach grania ciągle się miało wrażenie, że to prawdziwi przechodnie, bo człowiek tych twarzy nie zapamiętywał z uwagi na zbyt dużą ilość. Nie wiem ile GTA IV miało modeli przechodniów, ale podejrzewam, że kilkaset. W Mafii I i II było niestety tylko około 30 modeli przechodniów, co jest zdecydowanie zbyt mało.

Fajnie jakby rozszerzyli liczbę budynków, do których można wejść do środka (tak jak robił to Role Play Mod) oraz żeby można było wchodzić do sporej liczby budynków w dowolnym momencie, czyli np. można było kiedy ma się ochotę pójść sobie pozwiedzać np. galerię, hotel czy kościół, a nie tylko w pojedynczych misjach. W tym celu trzeba by odpowiednio zaprogramować NPC-ów tam się znajdujących. Właśnie w Mafii I brakowało mi tego, że się nie da wchodzić do środka budynków i częściowo problem ten rozwiązał mod od DMateo07. Wiadomo, że nie da się zrobić tak, aby do każdego budynku dało się wchodzić, bo to by było za dużo roboty, nawet dla takiego giganta jak Rockstar, a co dopiero takie małe studio Hangar 13, ale pojedyncze można by zrobić, skoro nawet jedna osoba dała radę w dorobieniu takiej aktywności.

Dobrze by było, aby ten remake nie był zbyt trudny w modowaniu. Do oryginalnej Mafii powstało ponad sto modyfikacji, różnie z ich jakością, ale jest kilka perełek, które fajnie by było zobaczyć w ulepszonej grafice.

Jazda ekstremalna na 90% zostanie wykasowana, bo to za dużo roboty, żeby tyle samochodów wymodelować, ale brak tego trybu nie będzie dużą stratą. W sumie chyba lepiej, żeby ten czas poświęcili na inne aspekty, np. rozszerzenie fabuły czy szukanie i naprawa bugów.
Hoho, nie byłem na tym forum dobre 6-7 lat :D

Zarówno jak wszyscy fani mafii z niecierpliwością czekam na remake I, mam nadzieję, że chłopaki wykonają kawał dobrej roboty.

Mogliby się postarać o rozwinięcie aktywności pobocznych, żebyśmy mogli chociaż poznać bardziej te postacie drugoplanowe jak Ralph, Luigi, Vincenzo etc.

W końcu to i tak remake, więc można fabułę odpowiednio upiększyć, jeżeli pomysł będzie dobry i zrealizowany z zachowaniem gustu i smaku.
Myślę, że będzie ekstra gierka. Po zwiastunie od razu spodobała mi się grafika w remake Mafii I ( zakupiłem jedynie "jedynkę", dwójka ma w "miarę " fajna grafikę a "trójka" nie za bardzo mi się spodobała).
Kupiłem gierkę na PS4 w przedpremierze i czekam z niecierpliwością!


PS.
Kurczę, jak dawno nie pisałem tutaj żadnego postu..... Ale w końcu coś jest :D
Obrazek They never fight alone...
Po tym co na razie zostało oficjalnie ujawnione mam mieszane uczucia co do tego remaku. Zacznę może od pozytywnych rzeczy, żeby nie było, że tylko narzekam. Jako dużą zmianę na lepsze można zaliczyć, że radykalnie poprawia grafikę. Lost Heaven w nowej odsłonie jest przepiękne. Mapa w dużej części nawiązuje do oryginału. Przerywniki filmowe w nowej odsłonie są równie dobrze zrobione jak w oryginale, a niektóre nawet poprawione, np. nowa, dobrze zrobiona cutscenka po misji Wycieczka na wieś, gdzie ukazany jest moment powrotu Tommiego do domu. Na plus jest to, np. że nie można przyjechać z goniącym nas patrolem policji w pobliże baru Salieriego, tylko trzeba najpierw go zgubić. W oryginale nie można było wejść do środka baru jak goniła nas policja, ale na tylne podwórko już można było. Tutaj wystarczy, że tylko zbliżymy się z goniącym nas patrolem w same pobliże baru, to załącza nam się game over, jest to bardziej realistyczne w stosunku do pierwowzoru. Fajnie, że będzie można poszukiwać licznych znajdziek – to dobra motywacja dla gracza, aby przechodził grę po kilka razy i wszystko dokładnie i szczegółowo eksplorował. Duży plus, że twórcy zdecydowali się na stworzenie sieci metra nadziemnego i tramwajów, to dodaje dużo do klimatu Lost Heaven. Jak wiadomo gra powstaje na silniku Mafii III, a tych mechanik w niej nie było, więc ich dodanie wymagało mnóstwo dodatkowej pracy i czasu. Chociaż z tego co widziałem w preview buildzie nie dało się wsiadać jako pasażer, ale być może w ostatecznej wersji jeszcze to poprawią. Fajnie też, że dodali tryb klasyczny, w którym są mandaty za przekroczenie prędkości, wyciągnięcie broni czy gubienie magazynków.

Co mi się najbardziej nie podoba w remaku, to za duży śmietnik na ekranie związany z interfejsem. W oryginale fajne było to, że w momencie, w którym nie prowadziliśmy samochodu ten interfejs był bardzo minimalny – tylko malutki prostokącik z życiem w lewym dolnym rogu. W nowej wersji grafika jest bardzo ładna, więc chciałbym ją jak najbardziej podziwiać i żeby interfejs w tym nie przeszkadzał. Najbardziej mi przeszkadzają te rzucające się w oczy żółte romby nawigacyjne, które się cały czas walają na ekranie, często nawet na środku ekranu. Są one całkowicie bezsensowne i nic nie wnoszą po za znaczącym psuciem estetyki ekranu i rozpraszaniem gracza. Jak twórcy zapowiedzieli tryb klasyczny, to wydawało mi się oczywistością, że w tym trybie tego nie będzie, a tu się okazuje, że nawet w trybie klasycznym zostawili ten shit. Z tego co patrzę w internecie, to innym też te romby przeszkadzają: Reddit: Please Hangar 13 remove these stupid indicators. Myślałem, żeby napisać do nich maila, aby dało się to opcjonalnie wyłączyć w menu, ale nie mogę znaleźć na ich stronie nigdzie kontaktu. Nie podoba mi się również, że polecenie misji wyświetla się non stop na ekranie, zamiast jak w oryginale pojawić się na 5 sekund i zniknąć, a jak ktoś nie zdążył to F1, żeby jeszcze raz wyświetlić. Mafia Definitive Edition ma bardzo ładną grafikę i szkoda, że jest ona zagłuszana przez głupie romby czy zbędne napisy wiszące non stop na ekranie. Technicznie jest dosyć proste i mało czasochłonne, aby zaprogramować opcjonalne wyłączenie elementów interfejsu w menu, ale nie wiadomo czy do twórców dotarł sygnał, że części osób może to przeszkadzać.

Martwią mnie trochę misje Lucasa Bertone, które były integralną częścią oryginału z 2002 roku. W oficjalnym Preview buildzie ujawnionym pod koniec sierpnia było 5 pierwszych misji, gdzie ostatnia to wyścig, więc nic dziwnego, że nie ma tam misji Lucasa, bo one zaczynały się dopiero właśnie po wyścigu. Jednak ten preview build zawierał też jedną dodatkową misję ze środka fabuły jaką była Wycieczka na wieś. Po jej wykonaniu powinna być opcjonalna misja Lucasa, a tego w remaku nie ma i jedziemy od razu do domu. Podobno w remaku ma być około 20 nowych misji, więc może te misje Lucasa będą po prostu inaczej rozłożone. Może dali je jedynie po bardziej luźnych misjach, co miało by jakiś sens. No mam nadzieję, bo skasowanie Jazdy Ekstremalnej mogę zrozumieć, tak skasowanie misji Lucasa Bertone, to już by było przegięcie. Chociaż kolejną rzeczą, która jest w tym remaku zwalona, to to że można od razu otwierać wszystkie samochody, więc te misje nawet jak będą, to będą miały i tak mniejszy sens niż w oryginale. W wersji 2002 roku był fajny system uczenia się otwierania pojazdów i gracz miał motywację, aby robić te dodatkowe misje, bo główny bohater zdobywał nie tylko nowy samochód, ale też nowe umiejętności kradzieży. To było właśnie bardziej realistyczne, że bohater nie potrafił od razu otwierać wszystkich samochodów, tylko musiał się tego stopniowo uczyć od Lucasa i Ralfa. Moim zdaniem remake właśnie powinien być ewentualnie pod tym względem ulepszony, a nie pogorszony – czyli zamiast tylko jednego kolesia, który dawał nam dodatkowe misje, powinno być ich kilka, oprócz Lucasa moglibyśmy też brać dodatkowe misje, np. od Biffa, Toniego, Salvatore czy Żółtego Peta.

Szkoda, że w tym remaku nie będzie znanych z Mafii II systemu sklepów, barów, restauracji, myjni czy warsztatów samochodowych. Nawet jeżeli budynki miasta są przepiękne pod względem graficznym, to brak możliwości interakcji z nimi sprawia, że stają się jedynie pustą makietą. Możliwość nie dość, że wchodzenia do ich środka, to jeszcze interakcji w postaci możliwości kupowania czy napadu dodaje bardzo dużo do realizmu i autentyczności świata.

Na duży minus, że tylko dwa utwory pozostały z oryginalnego soundtracku, ale to już zostało szczegółowo omówione w innym wątku.

Fizyka prowadzenia samochodów została poprawiona względem Mafii III, ale nie jest aż tak bardzo dobra jak w oryginale z 2002 roku, m.in. stare Bolty jadą za szybko, nie czuć aż tak tej ciężkości.

Niektóre zmiany w misjach są kompletnie głupie i absurdalne, co już doświadczamy w pierwszej z nich. W oryginale trzeba było samemu ręcznie zgubić goniący nas samochód, co jak się grało pierwszy raz było sporym wyzwaniem, ja się z tym kilka godzin męczyłem. Tutaj praktycznie misja się sama przechodzi, bo jedziemy za strzałką do wyznaczonego punktu, gdzie odtwarzana jest cutscenka zgubienia samochodu (absurd). Ten punkt jest dosyć blisko, w związku z czym zgubienie samochodu trwa niecałą minutę. Twórcy postanowili rozwiązać problem, które sami stworzyli kolejnym absurdem – na moście Guliano nie wiadomo skąd pojawiają się nagle 3 samochody barykadują drogę, na które trzeba najechać – gdyby w prawdziwym życiu najechać w ten sposób na samochód, to by skończyło się rozwaleniem auta i niezłym poturbowaniem pasażerów, cały przód by był rozwalony i nie dało by się dalej jechać. Dodatkowo skąd niby ci kolesie w samochodach wiedzieli, że akurat tą drogę będziemy uciekać, a nie jakąś inną, jasnowidze jacyś czy co. Dodatkowo ciekawe jak długo tak stali na głównym moście miasta blokując cały ruch uliczny. Mafia w przeciwieństwie do GTA, to była gra stawiająca na realizm.
Ja jak na razie jestem bardziej zadowolony niż zawiedziony. Na plus na pewno pięknie odwzorowane miasto, grafika, system strzelania choć zaczerpnięty z mafii 3 uważam go za bardzo dobry, fizyke na razie trudno mi ocenić ale wydaje sie w porządku. Na dużą pochwałę zasługują dialogi oraz nowe interpretacje postaci jak dla mnie są znacznie bardziej głębsze oraz wiarygodne niż w oryginalne. Co do zmian w misjach nie mam z tym dużego problemu zwłaszcza ze gra na poziome klasycznym wciąż jest bardzo trudna i nawet teraz zgubić tam ten pościg stwarza dla gracza wyzwanie, co do tarowania pojazdów, to w oryginale też można było tak robić i poza utratą torchę pkt życia okazywało się dość skuteczne. To co również mnie wkurza to te wszystkie romby oraz znaczniki ale wierze ze zostaną one na prośbę fanów wyłączone z czasem tak jak było z lusterkiem z mafii 3. Największy minus dla mnie to jednak, to ze remake bardzo mało jak na razie oddaje od siebie , brak misji pobocznych, większej interakcji z miastem, modyfikowania pojazdów, cokolwiek żeby gra była bardziej bogatsza
Patryk napisał(a):
Po tym co na razie zostało oficjalnie ujawnione mam mieszane uczucia co do tego remaku. Zacznę może od pozytywnych rzeczy, żeby nie było, że tylko narzekam. Jako dużą zmianę na lepsze można zaliczyć, że radykalnie poprawia grafikę. Lost Heaven w nowej odsłonie jest przepiękne. Mapa w dużej części nawiązuje do oryginału. Przerywniki filmowe w nowej odsłonie są równie dobrze zrobione jak w oryginale, a niektóre nawet poprawione, np. nowa, dobrze zrobiona cutscenka po misji Wycieczka na wieś, gdzie ukazany jest moment powrotu Tommiego do domu. Na plus jest to, np. że nie można przyjechać z goniącym nas patrolem policji w pobliże baru Salieriego, tylko trzeba najpierw go zgubić. W oryginale nie można było wejść do środka baru jak goniła nas policja, ale na tylne podwórko już można było. Tutaj wystarczy, że tylko zbliżymy się z goniącym nas patrolem w same pobliże baru, to załącza nam się game over, jest to bardziej realistyczne w stosunku do pierwowzoru. Fajnie, że będzie można poszukiwać licznych znajdziek – to dobra motywacja dla gracza, aby przechodził grę po kilka razy i wszystko dokładnie i szczegółowo eksplorował. Duży plus, że twórcy zdecydowali się na stworzenie sieci metra nadziemnego i tramwajów, to dodaje dużo do klimatu Lost Heaven. Jak wiadomo gra powstaje na silniku Mafii III, a tych mechanik w niej nie było, więc ich dodanie wymagało mnóstwo dodatkowej pracy i czasu. Chociaż z tego co widziałem w preview buildzie nie dało się wsiadać jako pasażer, ale być może w ostatecznej wersji jeszcze to poprawią. Fajnie też, że dodali tryb klasyczny, w którym są mandaty za przekroczenie prędkości, wyciągnięcie broni czy gubienie magazynków.

Co mi się najbardziej nie podoba w remaku, to za duży śmietnik na ekranie związany z interfejsem. W oryginale fajne było to, że w momencie, w którym nie prowadziliśmy samochodu ten interfejs był bardzo minimalny – tylko malutki prostokącik z życiem w lewym dolnym rogu. W nowej wersji grafika jest bardzo ładna, więc chciałbym ją jak najbardziej podziwiać i żeby interfejs w tym nie przeszkadzał. Najbardziej mi przeszkadzają te rzucające się w oczy żółte romby nawigacyjne, które się cały czas walają na ekranie, często nawet na środku ekranu. Są one całkowicie bezsensowne i nic nie wnoszą po za znaczącym psuciem estetyki ekranu i rozpraszaniem gracza. Jak twórcy zapowiedzieli tryb klasyczny, to wydawało mi się oczywistością, że w tym trybie tego nie będzie, a tu się okazuje, że nawet w trybie klasycznym zostawili ten shit. Z tego co patrzę w internecie, to innym też te romby przeszkadzają: Reddit: Please Hangar 13 remove these stupid indicators. Myślałem, żeby napisać do nich maila, aby dało się to opcjonalnie wyłączyć w menu, ale nie mogę znaleźć na ich stronie nigdzie kontaktu. Nie podoba mi się również, że polecenie misji wyświetla się non stop na ekranie, zamiast jak w oryginale pojawić się na 5 sekund i zniknąć, a jak ktoś nie zdążył to F1, żeby jeszcze raz wyświetlić. Mafia Definitive Edition ma bardzo ładną grafikę i szkoda, że jest ona zagłuszana przez głupie romby czy zbędne napisy wiszące non stop na ekranie. Technicznie jest dosyć proste i mało czasochłonne, aby zaprogramować opcjonalne wyłączenie elementów interfejsu w menu, ale nie wiadomo czy do twórców dotarł sygnał, że części osób może to przeszkadzać.

Martwią mnie trochę misje Lucasa Bertone, które były integralną częścią oryginału z 2002 roku. W oficjalnym Preview buildzie ujawnionym pod koniec sierpnia było 5 pierwszych misji, gdzie ostatnia to wyścig, więc nic dziwnego, że nie ma tam misji Lucasa, bo one zaczynały się dopiero właśnie po wyścigu. Jednak ten preview build zawierał też jedną dodatkową misję ze środka fabuły jaką była Wycieczka na wieś. Po jej wykonaniu powinna być opcjonalna misja Lucasa, a tego w remaku nie ma i jedziemy od razu do domu. Podobno w remaku ma być około 20 nowych misji, więc może te misje Lucasa będą po prostu inaczej rozłożone. Może dali je jedynie po bardziej luźnych misjach, co miało by jakiś sens. No mam nadzieję, bo skasowanie Jazdy Ekstremalnej mogę zrozumieć, tak skasowanie misji Lucasa Bertone, to już by było przegięcie. Chociaż kolejną rzeczą, która jest w tym remaku zwalona, to to że można od razu otwierać wszystkie samochody, więc te misje nawet jak będą, to będą miały i tak mniejszy sens niż w oryginale. W wersji 2002 roku był fajny system uczenia się otwierania pojazdów i gracz miał motywację, aby robić te dodatkowe misje, bo główny bohater zdobywał nie tylko nowy samochód, ale też nowe umiejętności kradzieży. To było właśnie bardziej realistyczne, że bohater nie potrafił od razu otwierać wszystkich samochodów, tylko musiał się tego stopniowo uczyć od Lucasa i Ralfa. Moim zdaniem remake właśnie powinien być ewentualnie pod tym względem ulepszony, a nie pogorszony – czyli zamiast tylko jednego kolesia, który dawał nam dodatkowe misje, powinno być ich kilka, oprócz Lucasa moglibyśmy też brać dodatkowe misje, np. od Biffa, Toniego, Salvatore czy Żółtego Peta.

Szkoda, że w tym remaku nie będzie znanych z Mafii II systemu sklepów, barów, restauracji, myjni czy warsztatów samochodowych. Nawet jeżeli budynki miasta są przepiękne pod względem graficznym, to brak możliwości interakcji z nimi sprawia, że stają się jedynie pustą makietą. Możliwość nie dość, że wchodzenia do ich środka, to jeszcze interakcji w postaci możliwości kupowania czy napadu dodaje bardzo dużo do realizmu i autentyczności świata.

Na duży minus, że tylko dwa utwory pozostały z oryginalnego soundtracku, ale to już zostało szczegółowo omówione w innym wątku.

Fizyka prowadzenia samochodów została poprawiona względem Mafii III, ale nie jest aż tak bardzo dobra jak w oryginale z 2002 roku, m.in. stare Bolty jadą za szybko, nie czuć aż tak tej ciężkości.

Niektóre zmiany w misjach są kompletnie głupie i absurdalne, co już doświadczamy w pierwszej z nich. W oryginale trzeba było samemu ręcznie zgubić goniący nas samochód, co jak się grało pierwszy raz było sporym wyzwaniem, ja się z tym kilka godzin męczyłem. Tutaj praktycznie misja się sama przechodzi, bo jedziemy za strzałką do wyznaczonego punktu, gdzie odtwarzana jest cutscenka zgubienia samochodu (absurd). Ten punkt jest dosyć blisko, w związku z czym zgubienie samochodu trwa niecałą minutę. Twórcy postanowili rozwiązać problem, które sami stworzyli kolejnym absurdem – na moście Guliano nie wiadomo skąd pojawiają się nagle 3 samochody barykadują drogę, na które trzeba najechać – gdyby w prawdziwym życiu najechać w ten sposób na samochód, to by skończyło się rozwaleniem auta i niezłym poturbowaniem pasażerów, cały przód by był rozwalony i nie dało by się dalej jechać. Dodatkowo skąd niby ci kolesie w samochodach wiedzieli, że akurat tą drogę będziemy uciekać, a nie jakąś inną, jasnowidze jacyś czy co. Dodatkowo ciekawe jak długo tak stali na głównym moście miasta blokując cały ruch uliczny. Mafia w przeciwieństwie do GTA, to była gra stawiająca na realizm.


Pamiętasz może gdzie twórcy mówili o tych nowych misjach? Mam wrażenie że chyba sobie wszyscy je dopowiedzieliśmy i chyba nic takiego nie będzie w grze co najwyżej rozbudowanie misji z oryginału o jakis mały wątek
So missions have been tweaked, changed, and added to really sell players on the stakes of the conflict.¹

W tym wywiadzie dyrektor Haden Blackman mówił, że misje zostały poprawione, zmienione i dodane, więc jakieś nowe chyba też powinny być.
Jest nadzieja na misje dla Lucasa, jeśli zamówimy grę w przedprzedarzy, to dostaniemy ubranie oraz motocykl z gangu Black Cat. Z jednej misji w oryginale trzeba było pojechać właśnie do baru o nazwie Black CAT I pobic jakiegoś gangstera, więc możliwe że zostanie to rozwinięte w remake
W Edycji Ostatecznej po wygraniu wyścigu Tommy przechadza się po terenie stadionu i rozmawia z różnymi bohaterami, m.in. z Lucasem. Ten dziękuje mu i mówi, że miałby dla niego parę zadań. Myślę, że oznacza to, że misje poboczne powrócą. Jeden z zagranicznych YouTuberów mówił, że niby ma to polegać na tym, że w warsztacie Bertone'a będzie wisieć tablica z fotkami różnych samochodów do zdobycia i w taki sposób, w dowolnym momencie będzie można je aktywować, ale nie wiem ile w tym prawdy.
Ciekawe jest to ze Daniel Vavra pochwalił nowy scenariusz i przyznał się do wielu błędów w oryginale, to samo również dotyczy głosów bohaterów i ich kreacji. Ja jestem bardzo zadowolony z remake, załuję ze nie dostaliśmy misji pobocznych oraz więcej główny misji, myślę ze największą wada tej gry jest, to ze casami zbyt mocno trzymała się oryginału, miasto wygląda przepięknie, fabuła mimo że znana trzyma w napięciu, postacie zostały mocno rozwinięte , chociaż stary Tommy nadal dla mnie lepszy. Jeśli chodzi to bugi których jest całkiem sporo, długość gry oraz inne elementy techniczne. Teraz czekać tylko na M4 lub jakieś Dlc do remake
jakbaj napisał(a):
Ciekawe jest to ze Daniel Vavra pochwalił nowy scenariusz i przyznał się do wielu błędów w oryginale, to samo również dotyczy głosów bohaterów i ich kreacji. Ja jestem bardzo zadowolony z remake, załuję ze nie dostaliśmy misji pobocznych oraz więcej główny misji, myślę ze największą wada tej gry jest, to ze casami zbyt mocno trzymała się oryginału, miasto wygląda przepięknie, fabuła mimo że znana trzyma w napięciu, postacie zostały mocno rozwinięte , chociaż stary Tommy nadal dla mnie lepszy. Jeśli chodzi to bugi których jest całkiem sporo, długość gry oraz inne elementy techniczne. Teraz czekać tylko na M4 lub jakieś Dlc do remake

Zarzuć linkiem, proszę.
I got used to it.
Daniel Vávra obiektywnie ocenił wydany remake. Jedne elementy pochwalił, inne skrytykował.

Spodobały mu się:
• oprawę graficzną, która została znacznie poprawiona względem oryginału – według jego nowe Lost Heaven wygląda świetnie
• dodanie detali, jak np. audycje radiowe czy artykuły w prasie o bieżących wydarzeń w Stanach Zjednoczonych
• głosy Tommmy’ego Angelo w czeskiej i angielskiej wersji językowej
• rozwinięcie wątku z Sarą

Nie spodobały mu się:
• mniej realistyczny system jazdy samochodów
• zbyt dużo strzelanin – oryginał był projektowany tak, aby gracz nie zabijał zbyt wielu osób
• system osłon – według jego chowanie się za przeszkodami by uniknąć obrażeń sprawia, że starcia są zbyt pasywne
• przepisanie wielu dialogów i zmianę słynnych cytatów – powiedział, że gdyby on tworzył ten remake, to też by trochę zmienił oryginalny scenariusz, jednak zrobiłby to w inny sposób

Źródła:
https://www.gram.pl/news/2020/09/30/daniel-vavra-ocenil-remake-mafii-mafia-edycja-ostateczna.shtml
https://www.eurogamer.pl/articles/2020-09-29-remake-mafii-w-oczach-tworcy-oryginalu
Co do chowania sie za osłonami, to mógłbym się zgodzić ale pod warunkiem jeśli ktoś mi pokaże grę akcji bez takiego sytemu i zrobioną ją dobrze, bo ta z oryginalnej mafii jest niesamowicie toporna i dziśc kompletnie by się nie sprawdziła. Zna ktoś może grę rezygnująca z takiej mechaniki?